Michel Galabru

Dopiero teraz zauważyłem, że niezapomniany komendant już nie żyje! Kolejna legenda odeszła..

Wspaniały aktor, na zawsze pozostanie Gerberem z serii filmów o żandarmie, ale nie można zapomnieć , że zagrał w dziesiątkach filmów, tworząc często równie wspaniałe postacie.

Pan komendant dołączył przedwczoraj do swoich żandarmów. Będzie nam go brakowało ,ale na zawsze zostanie w naszych sercach. Dziękujemy panie komendancie

Szkoda że pan Michel umarł, był świetnym aktorem.

Adieu.

Szok. Przecież we wszystkich "żandarmach" grał typowego francuskiego policjanta.

Wszystkiego najlepszego!!!

Naprawdę szacun. :-)

http://www.thelin.net/laurent/cinema/acteurs/nm0301556.html

mniej znane filmy z Funesem:

1953 PANI NIEWINIĄTKO (Fernandel, Funes)

1954 JEGO RYBKI (Bourvil, Funes)

1955 PASEK OJCA (Funes)

1956 CZARNY RYNEK W PARYŻU (Bourvil, Gabin, Funes)

1962 SZCZĘŚCIARZE (Funes)

1962 DŻENTELMEN Z EPSON (Gabin, Funes)

1971 JO (Funes, Galabru)

2003 FUNES CZYLI POTĘGA...

Faktycznie cały czas aktywny i to bardzo przekonująco (Mikołajek), sporo świetnych ról

I to dosyć aktywnie. Przecież już 44 lata temu był grubym, koło 50-tki szefem De Funesa w Żandarmach:)

W serii Żandarmów wypadł poprostu ŚWIETNIE !!! Razem z FuFu mój ulubiony aktor.Szkoda tylko,że w Polsce tak mało popularne są filmy z jego udziałem :(

Razem z Louisem de Funesem tworzyli najlepsze filmy.

Wstyd, redaktorzy, wstyd.