Jeżeli tak to chyba panom i paniom nie wyszło. Nie wiem co biedne dziecko ma robić ze sobą w pomieszczeniu gdzie jest kakonada dzwięków rodem z "Plutonu". Nie wspominając o scenach, których niektóre wrażliwsze istoty po prostu się bały. A przecież oprawa filmu tak łagodnie wygląda... Tak naprawdę nie wiem dla kogo jest ta produkcja.